Od początku kampanii wyborczej, tematem który najbardziej zainteresował mieszkańców naszej gminy, jest ‘darmowa’ komunikacja, która miałaby naszą gminę połączyć z Lubinem. Jest to jeden z postulatów Tomasza Kulczyńskiego, który to jako pierwszy zaprezentował mieszkańcom swój program wyborczy. I jak to zwykle w takich kontrowersyjnych sytuacjach bywa, zdania są podzielone. Dlaczego kontrowersyjnych? Otóż dlatego, że samo słowo DARMOWA, jest w tym wypadku zwyczajnym zafałszowaniem rzeczywistości. Bo o ile mniej atrakcyjnie brzmiałoby hasło KOMUNIKACJA MIĘDZYMIASTOWA FINANSOWANA ZE ŚRODKÓW PUBLICZNYCH? Myślę że o wiele mniej ... Trafniej więc jest mówić o komunikacji która tak naprawdę, finansowana jest przez podatników, czyli nas samych.
Do sedna. Tomasz Kulczyński w swej kampanii odnośnie darmowej komunikacji skupił się głównie na mieszkańcach obszarów wiejskich, jako tych do których jakakolwiek komunikacja dociera w sposób ograniczony, bądź i nie dociera wcale. Obiecywał on w spotkaniach z mieszkańcami, że do każdej miejscowości w gminie Chocianów dotrze żółty autobus z Lubina. Przygotowano nawet specjalne zagranie przedwyborcze, mające pokazać mieszkańcom naszej gminy jak ów kandydat na burmistrza ‘działa’ jeszcze przed wyborami. Polega to zagranie na tym, że Starosta Lubiński wystosował pismo do Starosty Polkowickiego z prośbą o pomoc w uruchomieniu tej linii, a także o pomoc finansową w uruchomieniu tejże linii.
DOWÓD? NA SAMYM DOLE
Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że sukces został, mówiąc kolokwialnie, odtrąbiony zanim faktycznie nastąpił. Różnego rodzaju media, internetowe strony na portalach społecznościowych, alarmowały, że dzięki staraniom Tomasza Kulczyńskiego dojedziemy za darmo do Lubina. Z pewnością większość z Państwa to zauważyła. Efekt jest taki, że osoby nie zgłębiające tematu mówią, że od 1 października będziemy jeździć do Lubina autobusami i to za darmo. Ci ludzie zostali najzwyczajniej w świecie wprowadzeni w błąd i to przez tych co zawsze, czyli stronnicze media.
Jest jednak jeszcze jedna rzecz która zwraca uwagę w piśmie wystosowanym przez Pana A. Myrdę, czyli starostę Lubińskiego, a mianowicie trasa przejazdu planowanej linii 111. Na czerwono zaznaczono w tym liście 3 miejscowości z naszej gminy przez które ma przejeżdżać żółty autobus, a więc Brunów, Trzebnice i Chocianowiec. Co z pozostałymi, które również miały mieć zapewniony transport? Czyli Raków, Michałów, Ogrodzisko, Brunów wieś, Szklary Dolne, Trzmielów, Żabice. Do tych miejscowości Kulczyński przyjechał na spotkania z mieszkańcami autobusem obiecując uruchomienie „darmowej” komunikacji , która miała funkcjonować już od 3 września, a w niektórych miejscowościach od 1 października. Kolejny raz wyborcy padli ofiarą obietnic wyborczych i to już przed wyborami? Tych miejscowości nie ma w ogóle ujętych w piśmie Starosty Lubińskiego do Starosty Polkowickiego. Ujęte są tylko 2 kursy dziennie na trasie Lubin-Chocianów przez Brunów skrzyżowanie, Trzebnice, Chocianowiec oraz z powrotem tą samą trasą. Starosta Lubiński, zaznacza że do końca roku będzie badany popyt na takowe połączenie i w przypadku jego potwierdzenia będzie ona kontynuowana. Nie ma tu ani słowa o rozszerzeniu linii na pozostałe miejscowości i co więcej, w przypadku braku zainteresowania, nie ma gwarancji jej utrzymania. Poza tym na tej trasie od wielu lat, kursują BUSY i to 36 razy dziennie, które nie bez powodu wygrały konkurencję z autobusami PKS. Są one po prostu szybsze i pozwalają oszczędzać ludziom to, czego mają co raz mniej, czyli czas.
I na koniec rzecz najbardziej zastanawiająca. Pan starosta w swoim piśmie szacuje koszt utrzymania linii 111 na kwotę 22tys. złotych brutto za miesiąc, prosząc powiat polkowicki o partycypację w kosztach. Proszę zwrócić uwagę, że media w jednym z artykułów napisały, że koszt komunikacji za 3 miesiące, z Lubina do Chocianowa wyniesie 240 tys. zł czyli około 80 tys. miesięcznie (szacowana kwota jest prawie 4 razy wyższa niż koszt przedstawiony przed A. Myrdę) i CAŁY KOSZT komunikacji weźmie na siebie póki co powiat lubiński, więc powiat polkowicki nie powinien robić problemów ze zgodą. Sprytne, prawda?
Uważamy, że w naszej gminie są dużo ważniejsze sprawy niż „darmowa” komunikacja. Zainwestować musimy w naprawy dróg, budowe chodników oraz budowę kanalizacji. To są priorytety naszej gminy !!!
DOWÓD?
Na koniec aspekt najważniejszy. Sam Robert Raczyński wie, że powiat lubiński jest słaby finansowo. Nie potrafił utrzymywać szkół średnich, nie potrafił utrzymać szpitala, również i komunikacji nie będzie w stanie finansować, tak jak nie robi tego obecnie w kontekście autobusów jeżdżących do Ścinawy.
 
Jaki musiałby być wkład naszej gminy do tego przedsięwzięcia? Miejmy nadzieję, że nie będziemy musieli doświadczyć tego na własnym budżecie. Jak widać, dla układu polityczno-medialnego każda manipulacja faktami, kosztami itp. będzie warta tego aby zdobyć jak najwięcej głosów w wyborach. Pamiętajmy o tym zanim kolejny raz, znów mówiąc kolokwialnie, łykniemy każdą informację jak przysłowiowy pelikan

 

 

11 września 2018

PO CO "DARMOWA" KOMUNIKACJA W CHOCIANOWIE

CHOCIANÓW MOJA GMINA

+48 (22) 123 12 12

Strona www stworzona w kreatorze WebWave.

chocianowmojagmina@wp.pl

Kontakt

Podpowiedź:

Możesz usunąć tę informację włączając Plan Premium

Ty też bez problemu stworzysz stronę dla siebie. Zacznij już dzisiaj.