W ostatnim czasie nasz burmistrz poniósł dwie porażki sądowe z Anną Pichałą, której w każdym z pozwów zarzuca zniesławienie, naruszenie dóbr osobistych. Sądy umorzyły sprawy, jeden w Lubinie, drugi w Legnicy. Przegrane procesy Tomasza Kulczyńskiego to już powoli tradycja.
Nie bez znaczenia jest odszkodowanie, które Zakład Budżetowy MZGKIM wypłacił byłemu radnemu Krzysztofowi Kowalczykowi, który również w sądzie wywalczył przywrócenie go do pracy, a także Iwonie Herbut- wieloletniej urzędniczce zwolnionej z Urzędu Gminy. Niestety na tym nie koniec, bo w dniu 25 lutego 2021 Sąd Rejonowy w Lubinie orzekł, że urzędnik, referent ds promocji Krzysztof Kochowicz winny jest pomawiania, lżenia, znieważania radnej Anny Pichały. Sąd wymierzył przyjacielowi burmistrza surowy wyrok ograniczenia wolności na okres 5 miesięcy i prac społecznych, 7 000,00 zł zadośćuczynienia, 2200,00 zł zwrotu kosztów zastępstwa procesowego, koszty procesu. Wisienką na torcie jest nakaz zamieszczenia na urzędowym portalu chocianow.pl przeprosin Anny Pichały.
Skąd się bierze tak mała, choć wyjątkowo kosztowna skuteczność służb prawnych burmistrza?
Żywimy więc nadzieję, że pytanie tytułowe „Po co burmistrzowi sprawy w Sądach” nie jest kpiną, lecz rzeczowym powodem do zadumy nad faktem, że burmistrz przegrywa sprawę za sprawą. Na domiar złego sprawy ze SWOJEGO POWÓDZTWA!
Tomasz Kulczyński w przeciągu bodajże miesiąca przegrał dwie sprawy w Sądach w Lubinie i Legnicy, a wszystko wskazuje na to, że już marcu szykuje się następna wtopa z powództwa Tomasza Kulczyńskiego w sprawie tym razem dotyczącym dziwnych przypadków nękania dziennikarza, aktów niszczenia mienia i gróźb...
Bez urazy. Nie jest poważne to, w jaki sposób urząd sprawuje Tomasz Kulczyński, ale jeszcze mniej poważne są reakcje służb propagandowych suto opłacanych z budżetu Gminy. Mamy na myśli dezinformację w sprawie umorzenia przez Sąd w Lubinie sprawy z powództwa Tomasza Kulczyńskiego. Portal chocianow.pl celowo przedstawia sprawę w ten sposób, że to Anna Pichała przedstawiła zarzuty, a prawdą jest, że to Tomasz Kulczyński złożył pozew w stosunku do Anny Pichały, a Sąd umorzył jego pretensje!
Oficjalna strona naszej gminy zachowuje się jakby działała w myśl zasady: Każdą porażkę obrócimy w sukces.
Może Tomasz Kulczyński lubi przegrywać? Ostatecznie mamy wolność wyboru, a także dużo innych swobód obywatelskich, o których – o dziwo- czasami zapomina sam magister prawa, a od 2018 r – Burmistrz Miasta i Gminy Chocianów.